Łukasz Gorczyński. Samo założenie organizacji nic nam nie da. Musimy działać!
Łukasz Gorczyński – wiceprezes Fundacji trzeci.org, członek zarządu Stowarzyszenia Dialog Społeczny i wiceprezes Stowarzyszenia „Cała Naprzód” działającego w obszarze dobroczynności. Doradca i szkoleniowiec w Gliwickim Ośrodku Działań Społecznych. Przewodniczący zespołu Ogólnopolskiej Federacji Organizacji Pozarządowych „Proste prawo dla NGO”.
Piotr Frączak (OFOP)
Ogólnopolska Federacja Organizacji Pozarządowych
Transkrypcja podcastu zrealizowanego w ramach projektu:
Misja Partycypacja: młodzi podcasterzy obywatelscy
Projekt finansowany przez Islandię, Lichtenstein i Norwegię z Funduszy EOG w ramach Programu Aktywni Obywatele – Fundusz Regionalny
Odc. 47.
Przedstawiciel Fundacji Agere Aude rozmawia z Łukaszem Gorczyńskim, działaczem w Ogólnopolskiej Federacji Organizacji Pozarządowych
MB: Dzień dobry Państwu, witamy w kolejnym podcaście z serii Misja Partycypacja. Jest
z nami Pan Łukasz Gorczyński z Ogólnopolskiej Federacji Organizacji Pozarządowych. Dzień dobry.
ŁG: Dzień dobry. Dziękuję za zaproszenie.
MB: Bardzo często zachęcamy Państwa do działania i pokazujemy takie obszary, w których można działać. Wydaje nam się konieczne, żeby przedstawić takie działanie bardziej
od kuchni, to znaczy pokazać Państwu, z jakimi problemami może się wiązać zaangażowanie, jakie wyzwanie należy przezwyciężyć, aby działać? To nie jest nasze pierwsze spotkanie z OFOP-em, czyli z Ogólnopolską Federacją Organizacji Pozarządowych. Mniej więcej rok temu przeprowadziliśmy podcast z Panem Piotrem Frączakiem reprezentującym tą organizację. Oczywiście link znajdzie się w opisie tego filmu. Proszę nam tylko szybko przypomnieć, czym się Państwo zajmujecie.
ŁG: OFOP jest największym w Polsce związkiem stowarzyszeń. Jesteśmy federacją, która grupuje organizacje pozarządowe z terenu całej Polski. W OFOP-ie zrzeszonych jest około 150 organizacji. Mówię około 150 organizacji, dlatego, że to jest dosyć dynamiczna struktura i przystępują też nowe organizacje do OFOP-u. Część tych organizacji, które są w OFOP-ie, to też są federacje, w których działa i kilkadziesiąt, czasami nawet więcej organizacji, więc
to jest dosyć duża struktura. Jakby to przełożyć w ogóle na taką ilość osób, które należą
do tych organizacji, które są zrzeszone OFOP-ie, to jest spokojnie ponad milion osób. Także te liczby brzmią dosyć efektownie. W praktyce jeżeli chodzi o działania OFOP-u to jesteśmy organizacją, która stara się działać na rzecz dobrego prawa na rzecz organizacji pozarządowych. Staramy się działać poprzez swoje organizacje, które są u nas zrzeszone oraz na rzecz tych organizacji. No i wydaje się, że siłą OFOP-u jest właśnie przede wszystkim duża ilość zrzeszonych organizacji, bo nam daje to dosyć szeroki mandat
do działania.
MB: Milion osób to bardzo, bardzo dużo, czyli taka działalność musi być potrzebna. Organizacje pozarządowe muszą potrzebować zrzeszania się. Dlaczego tak jest?
ŁG: Ten milion brzmi bardzo tak właśnie efektownie i marketingowo brzmi dobrze. W istocie dużo organizacji, które są zrzeszone w OFOP-ie zrzeszonych jest w OFOP-ie właśnie dlatego, że nie bardzo mają też przestrzeń do samodzielnego funkcjonowania w tych obszarach, w których działa OFOP, to znaczy samodzielnego występowania o to, żeby prawo dla organizacji pozarządowych i to otoczenie formalne było przyjazne. Więc OFOP stara się to robić za organizacje, które w OFOP-ie są. Część pewnie osób, które działają
w tych organizacjach, które należą do OFOP-u, nawet nie wiedzą może, że zrzeszone
są właśnie w Ogólnopolskiej Federacje Organizacji Pozarządowych, co nie zmienia,
że zarządy i osoby, które zarządzają właśnie tymi organizacjami, widzą tą potrzebę zrzeszania się, co nas cieszy. Jest to potrzebne, dlatego abyśmy byli w ogóle widoczni dla osób i instytucji, które są odpowiedzialne za kształt tych regulacji dotyczących sektora
w Polsce. Staramy się bronić swoich interesów, staramy się też działać na rzecz po prostu rozwoju społeczeństwa obywatelskiego w Polsce. Można sobie pewną analogię uczynić
do działalności różnych organizacji, które działają. Na przykład na rzecz przedsiębiorców,
to one są dosyć widoczne medialnie i słyszymy, że przedsiębiorcy starają się też czynić różne zabiegi ku temu, żeby lepiej funkcjonowało się im w Polsce. No to można sobie zrobić pewną analogię do środowiska organizacji pozarządowych. My działamy podobnie.
MB: My zwróciliśmy się do OFOP-u z kilkoma pytaniami jako do organizacji eksperckiej, jeżeli chodzi o zarządzanie organizacjami pozarządowymi. Chcielibyśmy, żeby nam Pan przedstawił parę takich interesujących kwestii dla osób, które chcą zacząć swoją przygodę, albo też działalność pozarządową. Zaczniemy od samego początku jak taką fundację albo organizację pozarządową w ogóle stworzyć od zera? Przyjmijmy, że mówimy teraz do osób, które nie miały z tym wcześniej doświadczenia, które chcą działać, być może zachęcone między innymi przez Misję Partycypację, chcą się do tego zabrać na poważnie. Jak powinny zacząć?
ŁG: Jeśli chodzi w ogóle o Ogólnopolską Federację Organizacji Pozarządowych, to my się zajmujemy przede wszystkim pomocą, organizacjom pozarządowym w reprezentowaniu interesów. Jeżeli chodzi o takie wsparcie pod kątem zakładania organizacji pozarządowych to tym się w dużej mierze zajmuje część organizacji pozarządowych, które są zrzeszone
w OFOP-ie. Ja w OFOP-ie zajmuje się kwestiami związanymi z formalnościami dotyczącymi organizacji pozarządowych, więc mam też tą wiedzę związaną z zakładaniem organizacji pozarządowych, ale ona wynika raczej z działania w innych organizacjach pozarządowych. Jeżeli miałbym odpowiedzieć na to pytanie, w jaki sposób zacząć swoją działalność społeczną to zwróciłbym uwagę na to, że jest dosyć dużo różnych możliwości, dosyć dużo samych form prawnych, w których można działać. Mamy stowarzyszenia, mamy fundacje. Na obszarach wiejskich, popularne bywają koła gospodyń wiejskich, mamy kluby sportowe, które często działają też właśnie w formie stowarzyszeń. Taką najbardziej popularną
i wydaje się taką najbliższą działalności społecznej są stowarzyszenia. No jeżeli chodzi
o tą popularność, to też dużą popularność cieszą się fundacje i wydaje się, że to właśnie
fundacje w takim ogólnym odbiorze są tymi podmiotami, które się najbardziej z taką działalnością społeczną kojarzą. I tu mamy pewne różnice jeżeli chodzi o stowarzyszenia
i fundacje. Stowarzyszenia składają się przede wszystkim z osób, które wchodzą w skład tych stowarzyszeń, są taką demokratyczną strukturą. To tam wszyscy członkowie, którzy należą do tego stowarzyszenia, decydują o tym, w jaki sposób stowarzyszenie powinno funkcjonować. Jeżeli chodzi o fundację to tam wpływ na to jest trochę mniejszy. Jest osoba, która jest fundatorem, zakłada tą fundację i zarządza tym bardziej autonomicznie
i samodzielnie. Jeżeli chodzi o samo założenie. No to niestety jest ono dosyć sformalizowane. Jeżeli chcemy założyć stowarzyszenie lub fundację, to musimy dokonać wpisu do KRS-u, szczególnie jeżeli mówimy o stowarzyszeniach tych najbardziej popularnych rejestrowych, bo mamy też taką formułę stowarzyszeń zwykłych. Je nieco prościej się rejestruje, figurują w ewidencji starosty, czyli na przykład jeżeli jesteśmy
w mieście Gliwice, no to u prezydenta miasta Gliwice należałoby dokonać takiego wpisu. Takie stowarzyszenia mają nieco mniejsze pole do możliwego działania. Więc bardziej popularne są te stowarzyszenia, które rejestrujemy w sądzie. Jeżeli już w ogóle słyszymy,
że jakąś organizację trzeba zarejestrować w sądzie, to już nam pewnie podsuwa tak dosyć intuicyjnie, że nie jest to takie proste. Na szczęście, mimo że nie jest to proste, to jest dosyć dużo ośrodków w Polsce, które pomagają nieodpłatnie często w założeniu organizacji pozarządowej, więc to jest taka dobra działalność też organizacji pozarządowych często,
bo nie zawsze to inne organizacje pozarządowe pomagają, czasami samorządy, czasami
są to jednostki samorządowe właśnie w zakładaniu organizacji pozarządowych. Mamy też taki portale, z których można skorzystać. Bardzo bym polecał portal ngo.pl, gdzie możemy zdobyć szereg informacji dotyczących tego w jaki sposób założyć organizację pozarządową. Ale gdyby tego wsparcia nie było, to samo założeniu organizacji byłoby dosyć trudne. I tutaj trochę przechodzimy do tego, o czym wspominałem pod kątem działalności OFOP-u
to znaczy podejmowanych działań w kierunku temu, żeby jednak to rejestrowanie oraz potem funkcjonowanie organizacji pozarządowych było prostsze, bo to jest związane przede wszystkim właśnie z prawem. No i my mamy pewne pomysły na to, w jaki sposób można
tą działalność usprawnić i rejestracji.
MB: Do tych tych pomysłów wrócimy jeszcze za chwilę. Na razie przyjmijmy, że udało się przejść przez ten pierwszy etap, czyli zaczynamy się przygotowywać do sformalizowania swojej działalności. Jakie wówczas czekają na nas pułapki albo niebezpieczeństwa?
Na co możemy się nadziać i jak się przed tym nadzianiem uchronić?
ŁG: Podstawą jest właściwie zastanowienie się, czy my na pewno chcemy założyć organizację pozarządową, a żeby sobie też odpowiedzieć na to pytanie to sugerowałbym zawsze trochę się zorientować i poczytać w jaki sposób takie stowarzyszenia i fundacje funkcjonują, jakie są obowiązki z tym związane. Zdarzają się takie sytuacje, że ktoś przychodzi i chce założyć stowarzyszenie lub fundację, bo wydaje się, że w stowarzyszeniu
i fundacji może od razu po założeniu na przykład dostawać jakieś dotacje albo stowarzyszenie i fundacja może liczyć z jakiś preferencji z jakichś ulg podatkowych. No nie jest to prawda, jak przy każdej działalności trzeba dołożyć pewnych starań, żeby ten podmiot zaczął właściwie funkcjonować. Więc samo założenie organizacji nic nam nie da. Musimy
po prostu działać w kierunku temu, żeby ten podmiot nam się rozwijał. Musimy zadbać
o taką warstwę marketingową, czyli musimy pamiętać o tym, żeby promować właściwie swoją organizację pozarządową. To są takie podstawy. Druga rzecz, która wydaje się dosyć ważna, musimy zadbać o finanse organizacji pozarządowych. Organizacje pozarządowe mogą korzystać z dosyć dużej ilości źródeł finansowania. Mamy darowizny, mamy zbiórki publiczne, mamy dotacje. W przyszłości jak już organizacja działa co najmniej 2 lata, może korzystać z 1,5% podatku. Wszystko się to wiąże z określonymi formalnościami oraz księgowością, która jest w przypadku organizacji pozarządowych niezbędna. No i to jest coś, za co organizacje pozarządowe na początku swojej działalności, jeżeli nie mają żadnej osoby, która byłaby w stanie prowadzić księgowość, która rekrutuje się spośród osób związanych z organizacjami, no to muszą po prostu za to zapłacić. To wydaje się taki pierwszy koszt, który dotyczy organizacji pozarządowych. Miesięcznie to może być jakieś obciążenie w postaci czasami nawet kilkuset złotych, więc o tym pamiętajmy. Innych takich obciążeń finansowych jak na przykład, bo czasami się kojarzy, że to jest jak z działalnością gospodarczą, że musimy na przykład co miesiąc ZUS płacić. No nie ma czegoś takiego. Zakładamy organizację pozarządową, nie musimy ZUSu płacić. ZUS związany jest
z ewentualnym zatrudnieniem jakiejś osoby w organizacji pozarządowej. No i tutaj też przechodzimy do tego zagadnienia, bo czasami pokutuje taki mit, że organizacje pozarządowe działają tylko społecznie. No nie. W organizacjach pozarządowych możemy zatrudniać osoby. Oczywiście musimy mieć na to środki. Te środki mogą pochodzić właśnie albo z dotacji, albo z darowizn, albo z innych źródeł finansowania. Na przykład z działalności gospodarczej. Organizacje pozarządowe też taką działalność mogą prowadzić. No ale samozatrudnienie też jak najbardziej wchodzi w grę. Jeżeli już sobie tak trochę podsumowujemy tą całość, no to widać pewne bogactwo tych modeli funkcjonowania organizacji. A co się z tym bogactwem wiąże też szereg przepisów, które tą działalność regulują. Więc działanie w organizacji pozarządowej z pozoru kojarząca się taką działalnością społeczną jest też procesem dosyć sformalizowanym.
MB: Chciałbym teraz wrócić do tego wątku, który już poruszyliśmy, a który wydaje mi się bardzo ważny. To znaczy, co w tych procedurach mogłoby być ulepszone, jaki OFOP
ma pomysł na ulepszenie tych procedur?
ŁG: W zasadzie wszystkie te sfery działania organizacji pozarządowych, które sobie wspomnieliśmy, mogłyby zostać ulepszone. Począwszy od samego procesu rejestracji. Rejestracja stowarzyszeń mogłaby na przykład wyglądać w taki sposób, jak rejestruje się obecnie w sądzie w KRS-ie spółki. Tam jest taki system, to się nazywa system S24. Przynajmniej w teorii, ale w praktyce również można założyć z wykorzystaniem wzorca umowy spółki i rejestracja takiego podmiotu trwa 24 godziny, jeden dzień. No może czasami chwilę dłużej. Stowarzyszenia i fundacje nie mogą korzystać z takiego rozwiązania. Rejestracja stowarzyszenia zawsze jest procesem dłuższym. My jako OFOP mamy propozycję i ona już była przedstawiana na takim poziomie legislacyjnym, która sprowadza się do tego, żeby ta rejestracja stowarzyszeń również mogła korzystać z tej ścieżki S24,
to zostało pozytywnie przyjęte. No niestety nie był to priorytet, więc w obecnej kadencji Sejmu nie udało się tej zmiany przeprowadzić, ale liczymy, że w kolejnej kadencji Sejmu rządzący, kimkolwiek oni będą, zrealizują ten postulat i ułatwią funkcjonowanie, zakładanie organizacji pozarządowych, więc to jest taki pierwszy obszar. Wspominałem o księgowości, tu mamy pewne uproszczenia, które są wprowadzone w Ustawie o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie. Jest tak zwana uproszczona ewidencja przychodów i kosztów, ale nie wydaje się ona tak funkcjonalnie właściwa i nie daje dużej ulgi jeżeli chodzi
o funkcjonowanie organizacji pozarządowych, to nadal jest dosyć sformalizowane. Wydaje się, że i w tym obszarze jest dosyć sporo przestrzeni do uproszczeń. Cała kwestia podatkowa. Ciężko powiedzieć o czymś takim jak system podatkowy dotyczące organizacji pozarządowych, ponieważ te przepisy, które dotyczą organizacji pozarządowych, to często są przepisy, które dotyczą tak samo przedsiębiorców. Są tam pewne wyjątki, jakieś ulgi, ale nie ma tu systemu. Jest to dosyć przypadkowe, więc i w tym obszarze jest dużo do poprawy. Można też z rygoru działalności gospodarczej uwolnić niektóre sfery działań organizacji pozarządowych, jak na przykład sponsoring, który w obecnych regulacjach musi być prowadzony jako działalność gospodarcza organizacji pozarządowych, ale już nawet
są propozycje i one nawet padały teraz – jesteśmy w tym gorącym okresie przedwyborczym – padały takie deklaracje ze strony partii, że po dojściu do władzy też ten sponsoring
w organizacjach pozarządowych uwolnią. Co mogłoby być dużą ulgą na przykład dla takich lokalnych małych klubów sportowych, które chcą mieć jakiegoś drobnego sponsora
w postaci lokalnego sklepu, który mógłby w zamian za reklamę na koszulkach, na przykład przekazać określone środki. Jest pewna różnica już tak, nie chcę wchodzić w dużej niuanse, ale często organizacjom pozarządowym – nie z uwagi na to, że robią to w jakiś sposób specjalnie, ale z uwagi właśnie na skomplikowalność prawa – pojęcia się, czasami mieszają. Mieszają się darowizny ze sponsoringiem. No i to jest też pewna pułapka w takiej działalności społecznej, że z uwagi na skomplikowaność przepisów, nawet nie chcąc ich łamać, po prostu czasami się zdarza, że organizacje działają poza tymi przepisami,
po prostu z uwagi na niewiedzę.
MB: Nas w dużej mierze, bo o tym wiemy, mamy statystyki, słuchają ludzie młodzi, młodzi ludzie często też są gośćmi naszych podcastów. Przychodzi mi do głowy taka refleksja,
że często przedstawia się to zrzeszanie, tworzenie fundacji i stowarzyszeń jako wyłącznie szanse. Szanse na uzyskanie dodatkowych środków, na bycie traktowanym bardziej poważnie, na działalność na trochę większą skalę. W obecnie panującym systemie jeśli chodzi o organizacje pozarządowe, może być tak, że moje kółko miłośników czegoś albo mój klub sportowy, albo mój teatr amatorski, albo moje cokolwiek innego będzie funkcjonować znacznie, znacznie lepiej, jeżeli po prostu pozostanie nie sformalizowane.
To znaczy stworzenie organizacji pozarządowej jest grą, w której oczywiście można wiele wygrać, ale może być także i wiele przegrać.
ŁG: Tak to prawda, no trzeba by się było zastanowić właśnie na ile mamy zasoby siły i chęć do prowadzenia tej organizacji pozarządowej, bo mamy pewne plusy i minusy sformalizowania swojej działalności. Niewątpliwym plusem takiego sformalizowania działalności jest to, że mamy nieco szersze możliwości, nawet dużo szersze możliwości finansowania, ale kosztem właśnie poświęconego czasu na to, żeby wszystko było prowadzone zgodnie z prawem. Plusem działalności w formie organizacji pozarządowych jest też pewna historia instytucjonalna. Tak by to można było nazwać, pewna taka trwałość. Organizacja pozarządowa w postaci szczególnie stowarzyszenia funkcjonuje nie tylko przez okres, gdzie pojedyncze osoby się angażują w to stowarzyszenie, tylko część osób może rezygnować już z działalności stowarzyszenia, przystępują nowe osoby i buduje się nam historia. Nawet nie pojedynczych osób, tylko całych instytucji, które jeżeli zostaną stworzone oddolnie i służą jakiejś rzeczy, dla których zostały powiązane to ta idea może trwać nawet niezależnie od tego, kto wchodzi w skład organizacji. No, ale to prawda, należałoby się zastanowić czy taka działalność w organizacji pozarządowych to jest coś dla nas, przy czym jeżeli nie spróbujemy tego działania, to tego się trochę nie dowiemy. Pewną szkołą takiego działania w organizacji pozarządowych jest nawet nie tyle samodzielne działanie
w organizacji pozarządowej w postaci utworzenia takiej organizacji, tylko dołączenia do już funkcjonującej organizacji, już funkcjonującego stowarzyszenia, do czego ja zachęcam. Oczywiście czasami ten próg wejścia do organizacji, czyli wszyscy się tam znają, to może być takie dosyć krępujące, ale jednocześnie osoby, które działają w organizacjach pozarządowych, często mają takie cechy charakteru, że są dosyć otwarte na pozostałe osoby, więc dołączenie do organizacji może się okazać wcale nie takie trudne. A ten poziom jeszcze trochę niższy takiego zaangażowania to jest po prostu bycie wolontariuszem
w organizacji pozarządowej, nie trzeba się angażować bezpośrednio i stawać się członkiem organizacji, tylko można być też wolontariuszem. No ja osobiście jak byłem osobą, studentem na studiach lata temu, bo to trochę od tego czasu minęło, to z razem
grupą osób założyliśmy Stowarzyszenie. To Stowarzyszenie zostało założone, żeby pomóc koledze, który skoczył na główkę i złamał sobie kręgosłup i chcieliśmy zebrać środki
na remont mieszkania, które dostał na parterze. Było to wymagane, żeby po prostu takie mieszkanie zostało wyremontowane. On mieszkał w Gliwicach na czwartym piętrze
i to mieszkanie dostał niejako w zastępstwie. Już tam, trochę skracając tą historię, będąc osobami, które w zasadzie nie dużo, a w zasadzie no nic nie widziały o funkcjonowaniu organizacji pozarządowych, zakładając tą organizację, to teraz jesteśmy na tym etapie,
że to stowarzyszenie nadal funkcjonuje. Ten kolega, o którym mówię, to swoją drogą przecież dosyć dużą drogę, bo po tym wypadku był załamany i ze wszystkimi konsekwencjami tego załamania, ale obecnie jest aktywnym rehabilitantem pracującym
w Fundacji, gdzie osoby, które doświadczyły takiego wypadku, też no podnosi na duchu uczy ich życia na wózku. Jest teraz wspaniałą osobą i zakładam też i wspaniałym terapeutą. Wracając do tej organizacji, no to organizacja została założona, to już było około 15 lat temu i ona nadal funkcjonuje i pomaga wielu organizacjom i nowe osoby dołączają do tej organizacji, więc to jest pewien przykład tego, że można też działać, że zakładanie organizacji pozarządowej ma sens. Zakładam, że jakbyśmy wówczas tej organizacji nie założyli, to jakby nie było struktury to być może by się to gdzieś tam rozleciało, a tak chcąc nie chcąc jak była ta instytucja, to to zaczęło funkcjonować. To jest tylko pewien przykład działania organizacji, bo akurat to jest z takiej działki pomocowej. No ale pojawiają się też organizacje pozarządowe, które działają w innych obszarach, w obszarze ekologii, w jakiś obszarach eksperckich, w obszarze naukowym, w obszarze upowszechniania wiedzy,
w obszarze mediów. Jesteście przedstawicielem Państwo takiej organizacji, która właśnie
w tym obszarze też funkcjonuje, obszarze rozmów z innymi ludźmi, przybliżania różnych tematów, takim po prostu edukacyjnym. Wracając bezpośrednio do tego pytania. Tak, nie zawsze założenie organizacji pozarządowej to będzie najlepszy pomysł, szczególnie jeżeli nie mamy takiego zapału do dokumentacji i nikt w okolicy naszej takiego zapału nie ma, ale jeżeli sobie tak oszacujemy różne kompetencje i okaże się, że część z nas może lubi porozmawiać, część zrobić jakieś rzeczy, a część ma jakiś dryg do papierków to może jednak organizacja pozarządowa to będzie ta droga. Zawsze też można taką organizację pozarządową zamknąć jeżeli okaże się, że to nie było dla nas. Takie rzeczy też się dzieją, też organizacja pozarządowa może zostać zlikwidowana, więc zachęcałbym do tego, żeby oczywiście zrobić pewne rozeznanie i taki bilans zysków i strat. Jeżeli bylibyśmy zainteresowani założeniem takiej organizacji pozarządowej, to mimo pewnego sformalizowania to są ośrodki, które w tym pomagają, więc na takie wsparcie możemy liczyć. Na Śląsku jest kilka takich organizacji, które pomagają nieodpłatnie w tym, żeby taką działalność założyć, więc z tym problemu by nie było.
MB: Kontakt zarówno do tych organizacji, jak i do innych, gdzie można znaleźć pomoc zamieścimy w linku pod tym materiałem. Zachęcamy zatem Państwa do tak mi się zdaje, jeżeli mogę tak podsumować, przemyślanego, inteligentnego ryzyka albo przemyślanej, inteligentnej ostrożności.
ŁG: Tak jest i zachęcam też do tego, żeby po prostu wstępować do organizacji pozarządowych, niekoniecznie zakładać własne, chociaż oczywiście do tego też. I tutaj można liczyć na wsparcie innych organizacji tak jak wspomnieliśmy, ale samo wstępowanie do organizacji pozarządowych, stawanie się członkiem stowarzyszeń albo takie zaangażowanie w formie wolontariatu czy ten najniższy poziom, ale też oczywiście bardzo ważne, czyli po prostu wsparcie finansowe organizacji pozarządowych w postaci darowizn albo dokonania odpisu 1,5% podatku. To jest na pewno coś co buduje ten sektor. A tak jak powiedziałem, działają w nim też wspaniali ludzie, bo to są nie tylko instytucje, nie tylko organizacje pozarządowe, ale też wszystkie osoby, które są zaangażowane w działanie organizacji pozarządowych. To też w większości przypadków są to osoby, które są po prostu dobrymi, ciekawymi, mądrymi ludźmi, więc warto w tym sektorze być.
MB: Był z nami pan Łukasz Gorczyński z Ogólnopolskiej Federacji Organizacji Pozarządowych. Bardzo dziękuję za spotkanie i za rozmowę.
ŁG: Raz jeszcze dziękuję za zaproszenie i możliwość podzielenia się swoim doświadczeniem. Dziękuję.
MB: A Państwu do usłyszenia.
Transcription of a podcast produced as part of the project:
Mission Participation: young citizen podcasters
Project funded by Iceland, Liechtenstein and Norway through the EEA Funds under the Active Citizens – Regional Fund Programme
Episode 47.
A representative of the Agere Aude Foundation talks to Łukasz Gorczyński, an activist in the National Federation of Non-Governmental Organisations
MB: Good morning to you, and welcome to another podcast in the Mission Participation series. With us is Mr Łukasz Gorczyński from the National Federation of Non-Governmental Organisations. Good morning.
ŁG: Good morning. Thank you for inviting us.
MB: We very often encourage you to act and show you such areas in which you can act. It seems necessary to us to present this kind of activity more behind the scenes, i.e. to show you what problems involvement can entail, what challenges must be overcome in order to act? This is not our first meeting with the OFOP, i.e. the National Federation of Non-Governmental Organisations. About a year ago we did a podcast with Mr Piotr Frączak representing this organisation. Of course, the link will be in the description of this video. Just give us a quick reminder of what you do.
ŁG: OFOP is the largest association of associations in Poland. We are a federation that groups NGOs from all over Poland. About 150 organisations are associated in OFOP. I say about 150 organisations, because it is quite a dynamic structure and new organisations join OFOP. Some of these organisations, which are members of OFOP, are also federations, which include several dozen, sometimes even more organisations, so it is quite a large structure. it is quite a large structure. How would you translate this in general into such a number of people who belong to the number of people who belong to these organisations, which are associated in OFOP, it is easily over a million people. These numbers also sound quite impressive. In practice, as far as the OFOP’s activities are concerned, we are an organisation that tries to work for good legislation for the benefit of NGOs. We try to act through our member organisations and for the benefit of these organisations. And it seems that the strength of the OFOP is, above all, the large number of associated organisations, as this gives us a fairly broad mandate to act.
MB: A million people is a very, very large number, which means such activities must be needed. NGOs must need to come together. Why is that?
ŁG: This million sounds very impressive and marketing sounds good. In fact, a lot of organisations that are associated in OFOP are associated in OFOP precisely because they do not have the space to function independently in those areas in which OFOP operates, i.e. to apply on their own for the law for non-governmental organisations and this formal environment to be friendly. So OFOP tries to do this for the organisations that are in OFOP. Some of the people who work in organisations which belong to the OFOP, may not even know that they are associated with the Polish Organisations belonging to the OFOP may not even know that they are affiliated with the National Federation of Non-Governmental Organisations, We are happy to see that the boards and managers of these organisations see the need for association. We need this so that we can be visible to people and institutions that are responsible for the shape of these regulations concerning the sector in Poland. We are trying to defend our interests, and we are also trying to work simply for the development of civil society in Poland. A certain analogy can be made to the activities of various organisations that operate. For example, for entrepreneurs, They are quite visible in the media and we hear that entrepreneurs are also trying to do their best to make things better for them in Poland. So one can make a certain analogy with the NGO community. We act in a similar way.
MB: We approached the OFOP with some questions as an expert organisation in the field of NGO management. We would like you to tell us some interesting questions for people who want to start their adventure or NGO activity. Let’s start from the very beginning: how do you even set up such a foundation or NGO from scratch? Let’s assume that we are talking now to people who have no previous experience with this, who want to act, perhaps encouraged by, among others, the Participation Mission, they want to get down to it seriously. How should they get started?
ŁG: As far as the Polish National Federation of Non-Governmental Organisations is concerned, we are mainly concerned with helping NGOs to represent their interests. When it comes to such support in terms of setting up NGOs, this is what some of the NGOs affiliated to the OFOP deal with to a large extent. I, in the OFOP, deal with issues related to formalities concerning NGOs, so I also have this knowledge related to the establishment of NGOs, but it comes rather from working in other NGOs. If I were to answer the question of how to start your social activity, I would point out that there are quite a lot of different possibilities, quite a lot of legal forms in which you can operate. We have associations, we have foundations. In rural areas, we have popular rural housewives’ associations, we have sports clubs, which often operate in the form of associations. The most popular and seems to be the closest to social activities are associations. Well, as far as Well, as far as popularity is concerned, foundations are also very popular, and it seems that in the general perception they are the entities most associated with such community activity. It seems that in the general perception foundations are the entities that are most associated with such community activity. And here we have certain differences when it comes to associations and foundations. Associations are primarily made up of individuals who are part of these associations, they are such a democratic structure. This is where all the members who belong to the association decide how the association should function. As far as the foundation is concerned, there the influence is a little less. There is a person who is the founder, sets up this foundation and manages it more autonomously and independently. When it comes to the foundation itself. Well, unfortunately it is quite formalised. If we want to establish an association or a foundation, we have to make an entry into the National Court Register, especially if we are talking about the most popular registered associations, because we also have such a formula of ordinary associations. They are registered in a slightly simpler way, they are listed in the district governor’s register, so, for example, if we are in the city of Gliwice, we have to make an entry in the National Court Register for example, if we are in the city of Gliwice, then the mayor of the city of Gliwice should make such an entry. Such associations have a somewhat smaller area for possible action. So the more popular associations are those that are registered with the court. If we already hear at all, that an organisation has to be registered with the court, it already suggests to us quite intuitively that it is not that simple. Fortunately, even though it is not easy, there are quite a lot of centres in Poland which help to set up a non-governmental organisation, often free of charge, so this is a good activity of non-governmental organisations as well, because it is not always other NGOs that help, sometimes local governments, sometimes local governments, sometimes they are local government units in setting up NGOs. We also have such portals which you can use. I would highly recommend the ngo.pl portal, where we can get a range of information on how to set up an NGO. But if this support were not there, setting up an organisation would be quite difficult in itself. And here we come a bit to what I mentioned in terms of OFOP’s activity This means that we are taking steps to make the registration and later operation of NGOs easier, because this is mainly related to the law. And we have some ideas on how this activity could be this activity can be improved and registered.
MB: We will return to these ideas in a moment. For now, let’s assume that you have made it through this first stage, i.e. you are beginning to prepare to formalise your business. What pitfalls or dangers then await us? What are the pitfalls and how can we protect ourselves from these pitfalls?
ŁG: In fact, the basic thing is to think whether we really want to set up a non-governmental organisation, and in order to answer this question I would always suggest getting to know a little bit more about how such associations and foundations function and what the related obligations are. There are situations where someone comes and wants to set up an association or a foundation, because it seems that in an association and foundations can, for example, receive some grants right from the start, or the association and foundation can count on some preferential tax benefits. Well, this is not true; as with any activity, some effort is needed for the entity to function properly. So just setting up an organisation will not give us anything. We simply have to work towards making the entity develop. We must take care the marketing layer, i.e. we must remember to promote our non-governmental organisation properly. These are the basics. The second thing, which seems quite important, we have to take care of the finances of non-governmental organisations. NGOs can benefit from quite a lot of sources of funding. We have donations, we have public collections, we have grants. In the future, once an organisation has been operating for at least two years, it can benefit from 1.5 % tax. All this involves certain formalities and accounting, which is essential for NGOs. And this is something that NGOs at the beginning of their activities, if they do not have any person who is able to do the bookkeeping, who is recruited from among the people connected with the organisations, well, they just have to pay for it. This seems to be such a first cost that concerns NGOs. This can be a monthly burden of sometimes even several hundred zlotys, so let’s bear this in mind. There are other financial burdens, such as, for example, because sometimes people think that it’s like a business, that we have to pay, for example, Social Security every month. Well, there is no such thing. We set up a non-governmental organisation, we don’t have to pay ZUS. ZUS is connected with with the possible employment of a person in a non-governmental organisation. Well, here we come to this issue too, because sometimes there is such a myth that NGOs only work socially. Well, no. We can employ people in NGOs. Of course, we must have the means to do so. These resources can come precisely either from grants, donations or other sources of funding. For example, from economic activity. NGOs can also conduct such activities. But self-employment is also an option. If we summarise the whole picture a little, we can see a certain richness in these models of organisation. And what is connected with this richness is also a number of regulations which govern this activity. So the operation of a non-governmental organisation, seemingly associated with such social activity, is also a fairly formalised process.
MB: I would now like to return to this thread that we have already touched on, which seems to me to be very important. That is, what could be improved in these procedures, what idea does OFOP has an idea for improving these procedures?
ŁG: In principle, all these spheres of NGOs that we have mentioned could be improved. Starting with the registration process itself. The registration of associations could, for example, look like the way companies are currently registered in court at the KRS. There is such a system there, it is called the S24 system. At least in theory, but in practice it is also possible to set up using a model company agreement and registering such an entity takes 24 hours, one day. Well, maybe sometimes a while longer. Associations and foundations cannot use such a solution. The registration of an association is always a longer process. We as OFOP have a proposal, and it has already been presented at this legislative level, which boils down to the fact that this registration of associations can also use this S24 path, it was positively received. Unfortunately, this was not a priority, so in the current term of the Sejm this change could not be carried out, but we hope that in the next term of the Sejm those in power, whoever they may be, will carry out this demand and facilitate the functioning, the establishment of NGOs, so this is the first area. I mentioned accounting, here we have some simplifications, which are introduced in the Law on Public Benefit Activity and Volunteerism. There is the so-called simplified income and cost accounting, but it does not seem so functionally appropriate and does not give much relief when it comes to the functioning of NGOs, it is still quite formalised. There seems to be quite a lot of room for simplification in this area as well. The whole tax issue. It is hard to say about such a thing as a tax system for NGOs, because the rules that apply to NGOs are often rules that apply equally to entrepreneurs. There are some exceptions there, some reliefs, but there is no system. It is quite haphazard, so there is a lot of room for improvement in this area as well. It is also possible to free certain spheres of the activities of non-governmental organisations from the rigours of economic activity, such as sponsoring, which, under the current regulations, must be carried out as the economic activity of non-governmental organisations, but there are already proposals, and they have even been made now – we are in this hectic pre-election period – there have been declarations from parties that they will also free this sponsoring of non-governmental organisations once they come to power. Which could be a big relief, for example, for such local small sports clubs that want to have some small sponsorship in the form of a local shop that could, for example, donate certain funds in return for advertising on their shirts. There is a difference, yes, I don’t want to get into a lot of nuance, but often NGOs – not because they are doing it on purpose, but precisely because of the complexity of the law – get concepts mixed up, sometimes. They mix up donations with sponsorship. Well, and this is also a certain pitfall in such social activity, that because of the complexity of the laws, even without wanting to break them, it simply sometimes happens that organisations operate outside these laws, simply because of ignorance.
MB: We are largely, because we know this, we have statistics, listened to by young people, young people are also often guests of our podcasts. This reflection comes to my mind,
that often this association, the creation of foundations and associations, is presented as only opportunities. Opportunities to get additional resources, to be taken more seriously, to operate on a slightly larger scale. In the current system, as far as NGOs are concerned, it may be the case that my lovers’ circle for something, or my sports club, or my amateur theatre, or my whatever, will function much, much better if it simply remains unformalised. That is to say, creating an NGO is a game where of course you can win a lot, but you can also lose a lot.
ŁG: Yes, it is true, we should consider to what extent we have the strength and willingness to run this non-governmental organisation, because we have certain advantages and disadvantages of formalising our activity. The unquestionable advantage of such formalisation is that we have slightly wider possibilities, even much wider possibilities of financing, but at the cost of the time spent on ensuring that everything is run in accordance with the law. The advantage of operating as an NGO is also a certain institutional history. You could call it that, a certain permanence. A non-governmental organisation, in the form of an association in particular, functions not only for a period of time, when individuals become involved in the association, but some people may give up the association, new people join and a history is built. Not even of individuals, but of entire institutions, which, if created from the bottom up and serving the purpose for which they were created, can last even regardless of who is part of the organisation. But it is true, one should consider whether such activity in an NGO is something for us, and if we do not try it, we will not know for sure. A certain school of such activity in non-governmental organisations is not even so much an independent activity in a non-governmental organisation in the form of creating such an organisation, but to join an already functioning organisation, an already functioning association, which I encourage. Of course, sometimes this threshold for joining an organisation, i.e. everyone there knows each other, can be quite embarrassing, but at the same time people who are active in NGOs often have such personality traits that they are quite open to other people, so joining an organisation can turn out to be not that difficult. And this level even a little lower of such involvement is simply being a volunteer in an NGO, you don’t have to get involved directly and become a member of the organisation, you can just be a volunteer as well. Well, personally, when I was a person, a student at university years ago, because it’s been a while since then, together with a group of people we founded an association. This Association was founded to help a colleague who had jumped headfirst and broken his back and we wanted to raise funds to renovate the flat he was given on the ground floor. It was required that simply such a flat be renovated. He was living in Gliwice on the fourth floor and he got this flat as a kind of replacement. Already there, shortening this story a little bit, being people who basically didn’t see much, well nothing about the functioning of NGOs, setting up this organisation, we are now at this stage, that this association is still functioning. The colleague I’m talking about has, by the way, come quite a long way, because after that accident he was broken down and with all the consequences of that break down, but now he is an active rehabilitation worker working at the Foundation, where people who have experienced such an accident are also lifted up, and he teaches them about life in a wheelchair. She is now a wonderful person and I assume also a wonderful therapist. Coming back to this organisation, well the organisation was founded, it was about 15 years ago and it is still functioning and helping many organisations and new people are joining the organisation, so this is a certain example that you can also act, that it makes sense to set up an NGO. I assume that if we hadn’t set up this organisation at that time, if the structure hadn’t existed, perhaps it would have fallen apart somewhere, and so, willy-nilly, when the institution existed, it started to function. This is just an example of how an organisation works, because this is in the field of aid. But there are also NGOs that operate in other areas, in the field of ecology, in some expert areas, in the field of science, in the field of dissemination of knowledge, in the area of the media. You are a representative of such an organisation, which precisely You are a representative of an organisation that also operates in this area, in the area of talking to other people, of bringing various topics closer to them, in a way that is simply educational. Coming directly back to this question. Yes, it’s not always the best idea to set up a non-governmental organisation, especially if we don’t have the enthusiasm for documentation and no one in our vicinity does, but if we evaluate our various competences and it turns out that some of us like to talk, some like to do things, and some have a knack for paperwork, then maybe a non-governmental organisation is the right way to go. An NGO can always be closed down if it turns out that it wasn’t for us. Such things also happen, and a non-governmental organisation can also be closed down, so I would encourage you to do some research and take stock of the profits and losses. If we would be interested in setting up such a non-governmental organisation, despite a certain formalisation, there are centres which help with this, so we can count on such support. In Silesia, there are several such organisations which help free of charge to set up such a business, so there would be no problem with this.
MB: We will put the contact for both these organisations and others where you can find help in the link below this material. So we encourage you to take, if I can sum it up like this, a thoughtful, intelligent risk or a thoughtful, intelligent precaution.
ŁG: This is the case, and I also encourage people simply to join NGOs, not necessarily to set up their own, although of course they can do that too. And here you can count on the support of other organisations, as we mentioned, but simply joining NGOs, becoming a member of an association, or such involvement in the form of voluntary work, or that lowest level, but of course also very important, which is simply the financial support of NGOs in the form of donations or a 1.5% tax deduction. This is certainly something that builds the sector. And, as I said, there are also great people working in it, because these are not only institutions, not only NGOs, but also all the people who are involved in the operation of NGOs. They’re also mostly people who are just good, interesting, smart people, so it’s worth being in this sector.
MB: Mr Łukasz Gorczyński from the National Federation of Non-Governmental Organisations was with us. Thank you very much for the meeting and for the conversation.
ŁG: Thank you again for the invitation and the opportunity to share your experience. Thank you.
MB: And we look forward to hearing from you.